• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

Rozkminy o życiu i snach

pstro

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
31 01 02 03 04 05 06
07 08 09 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30 01 02 03 04

Kategorie postów

  • Nowa Kategoria (1)

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Archiwum

  • Sierpień 2021
  • Styczeń 2021
  • Październik 2016
  • Maj 2016
  • Marzec 2015
  • Styczeń 2015
  • Kwiecień 2014
  • Marzec 2014
  • Luty 2014
  • Grudzień 2013
  • Listopad 2013
  • Październik 2013
  • Wrzesień 2013
  • Luty 2012
  • Styczeń 2012
  • Grudzień 2011
  • Listopad 2011
  • Październik 2011
  • Wrzesień 2011
  • Sierpień 2011
  • Lipiec 2011
  • Czerwiec 2011
  • Marzec 2011
  • Sierpień 2010
  • Lipiec 2010
  • Czerwiec 2010
  • Maj 2010
  • Kwiecień 2010
  • Marzec 2010
  • Luty 2010
  • Styczeń 2010
  • Grudzień 2009
  • Wrzesień 2009
  • Lipiec 2009
  • Luty 2009
  • Grudzień 2008
  • Listopad 2008
  • Październik 2008
  • Wrzesień 2008
  • Sierpień 2008
  • Lipiec 2008
  • Czerwiec 2008
  • Maj 2008
  • Kwiecień 2008
  • Marzec 2008
  • Luty 2008
  • Styczeń 2008
  • Grudzień 2007

Archiwum 24 kwietnia 2008


uśmiech losu?????

 

 to nie modlitwa, ni wiersz... to moje serce, które za tobą płacze!

daj mnie Panie Boże takiej siły i nadziei

 jakiej tylko można chcieć od zycia

popełniam błędy...

nie zawsze naprawiam je

ale z Twoja pomocą pokonam wszystko

nie karzesz mnie... ja wiem,

to tylko moje gorsze dni...

są po to aby mogły pojawić się te dobre

nie oczekuje cudów,

choc to co mi zsyłasz inaczej nazwać nie mogę

nie zdałam... lecz dałeś mi szanse na cd stażu

nie zdałam znów lecz dałeś mi szanse na prace!

wytrzymam wszystko

i tylko proszę nie gniewaj sie gdy jestem zła!

24 kwietnia 2008   Komentarze (3)

fatalnie

 

niestety piąta próba zakończona niepowodzeniem... jak zwykle moja wina! widać nie umiem inaczej... stresuje się i koniec moje myślenie wyłącza się w najważniejszych momentach...

czasem tak bardzo siebie nienawidzę... !!! jeszcze moje zachowanie, złość, frustracja przelewa się na narzeczonego, ktory moich "cieżkich' dni ma serdecznie dość!

 już w d.. mam swoje przepraszam!

     wkurzam się na wszystko i wszystkich tylko co z tego że mam tego świadomość jak nie umiem tego zmnienić.. jak się zawezmę to może i kilka dni jest pięknie, ale potem znów coś nerwa rusza i nie mam jak się wyładować... poprzednie metody były skuteczne ale ryzykowne wiec teraz nie mogę ich stosować... chcą mi juz kupić worek żebym tylko sie na nich nie wyzywała.

     a mnie po prostu wk.. moja bezsilność.. to że nie mogę zdać, nie mam pracy, domu itd.... wierze że się zmnieni

24 kwietnia 2008   Dodaj komentarz
Blogi