• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

Rozkminy o życiu i snach

pstro

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
24 25 26 27 28 01 02
03 04 05 06 07 08 09
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
31 01 02 03 04 05 06

Kategorie postów

  • Nowa Kategoria (1)

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Archiwum

  • Sierpień 2021
  • Styczeń 2021
  • Październik 2016
  • Maj 2016
  • Marzec 2015
  • Styczeń 2015
  • Kwiecień 2014
  • Marzec 2014
  • Luty 2014
  • Grudzień 2013
  • Listopad 2013
  • Październik 2013
  • Wrzesień 2013
  • Luty 2012
  • Styczeń 2012
  • Grudzień 2011
  • Listopad 2011
  • Październik 2011
  • Wrzesień 2011
  • Sierpień 2011
  • Lipiec 2011
  • Czerwiec 2011
  • Marzec 2011
  • Sierpień 2010
  • Lipiec 2010
  • Czerwiec 2010
  • Maj 2010
  • Kwiecień 2010
  • Marzec 2010
  • Luty 2010
  • Styczeń 2010
  • Grudzień 2009
  • Wrzesień 2009
  • Lipiec 2009
  • Luty 2009
  • Grudzień 2008
  • Listopad 2008
  • Październik 2008
  • Wrzesień 2008
  • Sierpień 2008
  • Lipiec 2008
  • Czerwiec 2008
  • Maj 2008
  • Kwiecień 2008
  • Marzec 2008
  • Luty 2008
  • Styczeń 2008
  • Grudzień 2007

Archiwum marzec 2014


ciężko

Dzisiejszy dzień jest byle jaki. 

Wracając z pracy sąsaid mnie zaczepił i spytał czy gadałam z Mariuszem, nie iwem o co chodzi, ale o coś się załozyli, jego uśmiech był dziwny, nie chciał gadać przy ludziach więc nic mi nie powiedział. Potem chwilę gadałam z Julitą. Dziwnie się czuję od tamtej akcji z Marianem wszystko jest dziwne, nie umiemy gadać, mijamy się. Jest mi cięzko i przykro. Co innego jakbym nie była świadkową, ale nie umiem się odnaleść póki co między Julitą a Marianem. Ogólnie siedzę teraz bardzo spięta, w środku ciśnie mni emocno... serce nie chodzi mi miarowo. Trochę się przejęłam, że może znowu został jakiś dziwny temat poruszony. Trochę mam dość tej sytuacji - jakby wszyscy obgadywali mnie, jakbym była najgorsza, jakbym nie wiem co zrobiła. Źle mi jest na prawdę. 

Z Kr. wszystko ok, ładnie i pięknie. Planujemy nadal, ale przez takie sytuacje zastanawiam się czy dobrze robię. Boję się tego wszystkiego. Powinnam wziąć coś na uspokojenie, ale bedę jechała samochodem więc to może nie jest najlepszy pomysł. 

Kocham Cię Krystianku - bardzo mocno. 

21 marca 2014   Dodaj komentarz

o marzeniu

Szukamy projektu domu. mi przypadł do gustu proekt Manuella chciałabym żeby to był ten ma 80m i super rozkład... ale ni eo tym jaki by nie był myślę że będzie pasował. Dziwi mnie to bo nigdy tego typu domy mi się ni epodobały zawsze miała być zawoja, ale z Krystianem... to może i lepiej, że coś nowego. I ciągle myślę o tym co będzie dalej. Jak już będzie stał... jaki plac, trawa i zaczęłam kocha cto miejsce, tą działkę (bo nie bedzie to chyba ta na górze, ale naprzeciw niej). I chyba kochałabym swój ogród, widzę jak słońce odbija się od zielonej trawy jak dzieci biegają i krzyczą wesoło... i kocham to miejsce... Tak bardzo bym chciałą aby to wszystko się spełniało. Ten zpach lata i wierzby na wietrze, tak włąśnie bym chciała i taras na którym spokojnie dopijam kawę... Wierzę, że uda się wszystko i będę szczęśliwa jak nikt inny :D

05 marca 2014   Dodaj komentarz
Blogi