• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

Rozkminy o życiu i snach

pstro

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
23 24 25 26 27 28 01
02 03 04 05 06 07 08
09 10 11 12 13 14 15
16 17 18 19 20 21 22
23 24 25 26 27 28 29
30 31 01 02 03 04 05

Kategorie postów

  • Nowa Kategoria (1)

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Archiwum

  • Sierpień 2021
  • Styczeń 2021
  • Październik 2016
  • Maj 2016
  • Marzec 2015
  • Styczeń 2015
  • Kwiecień 2014
  • Marzec 2014
  • Luty 2014
  • Grudzień 2013
  • Listopad 2013
  • Październik 2013
  • Wrzesień 2013
  • Luty 2012
  • Styczeń 2012
  • Grudzień 2011
  • Listopad 2011
  • Październik 2011
  • Wrzesień 2011
  • Sierpień 2011
  • Lipiec 2011
  • Czerwiec 2011
  • Marzec 2011
  • Sierpień 2010
  • Lipiec 2010
  • Czerwiec 2010
  • Maj 2010
  • Kwiecień 2010
  • Marzec 2010
  • Luty 2010
  • Styczeń 2010
  • Grudzień 2009
  • Wrzesień 2009
  • Lipiec 2009
  • Luty 2009
  • Grudzień 2008
  • Listopad 2008
  • Październik 2008
  • Wrzesień 2008
  • Sierpień 2008
  • Lipiec 2008
  • Czerwiec 2008
  • Maj 2008
  • Kwiecień 2008
  • Marzec 2008
  • Luty 2008
  • Styczeń 2008
  • Grudzień 2007

Archiwum marzec 2015


ślubnie

zostały 4 miesiące do tego abym zmieniła swoje nazwisko

wszystko układa siępieknie zaproszenia już sie pisza, ja chodzęszczęśliwa, kr. chyba też.Tak jakoś bajkowo się robi. Ostatnio szczególnie jest nam razem bardzo dobrze :Dczęściej się kochamy szcególnie tak z nienacka. Miło, bo sex po roku zazwyczaj kojarzył mi sie raczej z brakiem sexu. a co najlepsze jet mi bardzo przyjemnie za każdym razem. 

No dobra mniejsza o to. Przez ostatnich 3-4 dni sniłmi siękuki, wyszło na lepsze bo pilkarz przestał mnie tak bardzo irytować. a kuki? jakiś taki sentyment do niego poczułam. Choć wiem , ze jakby zjawiłsię w moim zyciu nie miałby szasy z krystianem. nie zrezygnowałabym ze slubu ani nic takiego. Po prostu teskni się może nie tyle za nim co za wyobrazeniem. a może to tylko strach przed wizją utraty tej beztroski, która była. Dwa dni temu jak leżałam przytulona do kr. spojrzałam na niego i zamarłam. Z pewnej perspektywy wyglądała zupełnie jak kuki włosy, nos, policzki... zamarłam na dość długoi poczułam dziwne ciepło, jakby taki znak ze dobrze wybrałam, ze on jest moim jednorożcem.którego szukałam.  To było dziwne.potem chodziłam i tęskniłam za nimi obydwoma. może to lepiej ze nie widzę co robki kuki, ze go nie ma na portalach w necie, choć może czasmai gdziesmnie podgląda... ja ja wszystko tak bardzo chce trzymać w ukryciu. 

cóz poza tym to nie wiem. trochęmaluję pisze małoprawie wcale, w pracy względnie dobrze ucze sie jeździć na motorze i coż marzę o swoim własnym pieknym domku :) 

i bardzo kocham krystiana

19 marca 2015   Dodaj komentarz
Blogi