dziwny
Ale sie wkopałam.. nie dość że u siebie nie umiem porządku zrobić to jeszcze balaganie u innych. Czasem (czyt. ciągle) bardzo mnie boli, że pika tak się niemiłosiernie męczy. Wiem, że on mnie... że to nie przyjaźń, tylko jak to czytam to dochodzi to głebiej. To nie jest słowo rzucone na wiatr. Malo jaki facet potrafi być aż tak fair w stosunku do drugiej osoby... do mnie. Kiedy go nie ma boję się... nic nie chcę... nie myślę o tym, że ja i on to mogłoby byc my, ale jak z nim rozmawiam, pisze jak jest blisko to wszystko jest jakieś inne-lepsze. Oj kurcze... Przejebane....
Dziś śnił mi się madzia- że jego żona dowiedziała się o jego zdradach (o mnie nie) i to było dziwne że ja też.. i te wszystkie dziewczyny... i nie byłam zła.. raczej zadowolona, że nie bedzie z żoną, że może ze mną i mimo że będzie mnie zdradzał... głupota! Pchać sie w związek, w którym na wstępie wiesz, że będziesz oszukiwanym... i czasem myślę że tak może być z pika- NIE MOGĘ MU TEGO ZROBIĆ- nikt na to nie zasłużył on szczególnie. Póki co jest jedyną osobą która tak dużo wie i kórej nie okłamłam w żadnej kwestii.
Rozczulam sie nad soba i związkami, jakby to warunkowało moje szczęscie i szczęscie na świecie a jest tyle innych spraw. Musze 3 artykuły napisać, opowiadanie, drzewo zrobic geneal. i ławkę- znalazłam ale nie miałm natchnienia. No i oczywiście wyjazd mi się szykuje- taki weekendowy na mazury- wolę góry ale i to ujdzie od biedy. no i w pracy nie wiem w co ręce włożyć- !!!!!
Ptyś dzis wraca, dzwonil, szybka wymiana zdań i jeb słuchawką-on! No taki dzień miałam... może nie tyle dzień tylko w robocie głosno było i się zestresowałam i zanim zdążyłam wyjśc on juz zdążył się wk... Wisi mi to i to boli ! ptyś jaki jest to jest wiele moge mu zarzucić ale nie to że zasłużył na takie traktowanie z mojej strony. Jestem podła, wredna, złośna. nie pracuje nad sobą żeby coś zmienić, nie zalezy mi, wszystko olewam, wszystko mam gdzieś, we wszystkim liczyć się musi moje zdanie, ba! musi byc tak jak ja chce , jeżeli ktoś zmieni mój plan... UCIEKAJ ! ! ! Nie sadziłam że przyjdzie taki dzień, w którym bedzie się ze mnie wylewało tyle chamstwa, pogardy i cynizmu. tak jestem miła, usmiecham się,pomogę każdemu, ale te cholerne napięcie i nienawiść (najczęściej do samej siebie) strasznie wzbierają, a potem wywala się to na ptysia.... wszystko mnie dziś drażni, może dlatego że on ma być.
Lecę zdjęcia dla pika wyslę... juz mam humor ok bo napisał, i nie musi pisać niewiadomo czego, wystarczy :)