• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

Rozkminy o życiu i snach

pstro

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
28 29 30 31 01 02 03
04 05 06 07 08 09 10
11 12 13 14 15 16 17
18 19 20 21 22 23 24
25 26 27 28 29 30 31

Kategorie postów

  • Nowa Kategoria (1)

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Archiwum

  • Sierpień 2021
  • Styczeń 2021
  • Październik 2016
  • Maj 2016
  • Marzec 2015
  • Styczeń 2015
  • Kwiecień 2014
  • Marzec 2014
  • Luty 2014
  • Grudzień 2013
  • Listopad 2013
  • Październik 2013
  • Wrzesień 2013
  • Luty 2012
  • Styczeń 2012
  • Grudzień 2011
  • Listopad 2011
  • Październik 2011
  • Wrzesień 2011
  • Sierpień 2011
  • Lipiec 2011
  • Czerwiec 2011
  • Marzec 2011
  • Sierpień 2010
  • Lipiec 2010
  • Czerwiec 2010
  • Maj 2010
  • Kwiecień 2010
  • Marzec 2010
  • Luty 2010
  • Styczeń 2010
  • Grudzień 2009
  • Wrzesień 2009
  • Lipiec 2009
  • Luty 2009
  • Grudzień 2008
  • Listopad 2008
  • Październik 2008
  • Wrzesień 2008
  • Sierpień 2008
  • Lipiec 2008
  • Czerwiec 2008
  • Maj 2008
  • Kwiecień 2008
  • Marzec 2008
  • Luty 2008
  • Styczeń 2008
  • Grudzień 2007

Archiwum 08 sierpnia 2008


święty spokuj

..........................................................................................................................................................................................................................................................................................

......................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................

moja sunia co to miala być psem urodziła dzis 2 pieski... dla mnie koszmar bo nie wiem co z nimi zrobie a przeciez nie dam rady tylu trzymać, a raczej moja teściowa bo tam  trzymam pieska bo oczywiście moja matka nie zyczy sobie...

problem z czasem pewnie sam się rozwiąze ale póki co kolejny mały problem mam na głowie, poszukam im jakiegoś domku...

wczoraj przyjechał brat zabrał kasy- znowu! nie będe się wkurzać ale to nie ok że zarabia ok 2-3 tyś i niewiadomo gdzie ta kase wjebywuje bo przecież od babci pożycza co rusz.. słów mi szkoda

a w dodatku tak mnie przewiało, że juz nie moge siędzieć spokojnie, zaraz chyba skoczę do apteki.. bo juz mi na  oczy nachodzi i cała lewa str boli- jak można chorować latem, dobrze że to nie angina...

nic mi się juz nie chce do łózka i święty spokuj

08 sierpnia 2008   Dodaj komentarz
Blogi