przesyłka
ciepły dzien .. po pracy hopla do babci trzeba przegrzebać worki ze szmatami bo w pt wydaje ośrodek pomocy społecznej ubrania więc trochę "szafe" opróżnie
z autem nie wyszło szukamy dalej, plan postawienia domu też jest tylko w głowie choć ja bym juz zaczęła cos robić
w sob. wesele-bukiet zamówiłam, strój jest tylko kase trzeba wyjąć z karty i tyle
dzis mnie wk.. bo przysłali kiedys jakiś angielski ( nie zamawiałam) ale skoro do mnie to było to otwożyłam dla orientacji a teraz mnie ścigają ze nie zapłaciłam za przesyłkę
i chyba zapłace te 3 dychy żeby mieć spokój bo ciągać mi sie nie chce , ale na przyszłość będę wiedziała żeby od listonosza nie brać żadnych reklam, jak nie zamawiałam
ach.. mały wkurw