zrobiłam to
Powiedziałam mu o tym, że kontaktuję się z G. nie był zadowolony, powiedział, że jak chcę to mogę pisać tylko on nie rozumie dlaczego skoro już zerwaliśmy kontakt to po co do tego wracam. Wiem, że się boi o to, że znów zacznę rozpamiętywać przeszłość i jęczeć, że nie jestem pewna tego czy chcę z nim być.
KOcham go i naprawdę dotarło do mnnie to, że "tamci" to była zabawa i nie chcę tak żyć, może i to było miłe na chwilę, dwie ale nie na całe życie...
Nie zawiodę cię kotku... przecież sobie ufamy...
Dodaj komentarz