suki blond
dobra nie chce mi sie pisac wszystkiego, bo oczywiscie inteligentnie zamknęla mi sie str i nie zapisało noty więc drugi raz nie bede palcow ganiać
ogolnie i w skrócie:
nie pochwaliłam się koncertem ARMII który był oczywiście niesamowity jak uda się to fotkę wkleje ale znając mnie tego nie zrobie... z powodów znanych-lenistwo
mama nie dzwoni a jak dzwoni z nia nie gadam wiec stres odchodzi....
i poza tym wszysko super moze wfryz zmienię ale nie taki jak wcześniej typu ta lalka z hsm(dzieci będą wiedzieć) vanessa?! bo fryzjerka powiedziała że mi tak nie zrobi bo bedę żałowała.. no i nie zrobiłam i teraz chce z długich ciemnych zrobić się na krótkie blond... zawsze nie lubiłam blondynek bo uważam je za... "suki" i teraz chce na ten kol. się zrobic bo mówią że blondynki mają w zyciu łatwiej. więc.. czas chyba tego biegania pod górkę i zaczęcie "new life"
oczywiście sie boje że będe żalowała .. zawsze jak się zetne żałuję, ale jak mam długie to sie wkur.... że mam za długie!
dobra! koniec wywodow na temat stylu- nigdy tego nie lubiłam i czuję jakbym powoli stawała się pusta! koniec!
a w zamyśle zwykły blond i zwykła fryzura to chodzi mi o te na czasie w których laski wyglądaj tak że sama bym je zerżnęła... wkurza mnie to... też chce być pusta (czasem)
Dodaj komentarz