15tys
nie czuje się dobrze,
w pracy robię częśc strategii- pierwszy raz i idzie mi to kiepsko...
wczoraj się poryczałam znów przez to samo, dom! tak bardzo mam tego dość, postanowiłam że na miesiąc przeznaczam na siebie 100 zł ( nie wiem jak) a cała reszta pójdzie na konto( muszę otworzyć w drugim banku) i tam będę zbierała na załatwienie wszystkich pozwoleń, żeby w końcu wziać kredyt.. ptys mnie zdenerwował bo powiedział ze teraz nie weźmie kredytu ze jeszcze auto 3 lata ma spłacać, ale w sumie wyszło tak że się nie zrozumieliśmy potem pogodzenie.. nawet chciał posłuchać ze mną drzewka aby baby- dziwnie się czułam przecież miałam jakies 5lat jak tego słuchałam... i teraz to tak dziwnie brzmiało niektóre teksty i piosnki pamietałam.. zdziwko było wieksze gdy kazałam ptysiowi iść spać do drugiego pokoju bo łóżko pościeliłam ( przysypiał przy bajce) a on do mnie jak dziecko, ze nie chce że słucha bajki :) miło mi się zrobiło bo myśłałam że nie spodoba mu się , ale..
przed chcwilą była babcia i powiedziała że działka naszych sąsiadów (budowlana bez niczego bo ja teraz uprawiają) kosztuje 15tyś fakt można 3 domy postawić ale jak na wieś to sporo, dobrze ze mi ja jako darowiznę przepiszą- do krwi kurcze wyrwę, ale należy mi się i basta!
dobra podkręciłam się i mogę siadać do projektu, na obiad pomidorowa, znów pewnie mało zjem.. chyba żołądek mi się skurczył.. chyba dobrze
pozdrawiam
Dodaj komentarz